Miłośc według Reksia, czyli psie Aurum postestas est?
Ale co ona wie o zabijaniu?
Rejestracja
•
Szukaj
•
FAQ
•
Użytkownicy
•
Grupy
•
Galerie
•
Zaloguj
Forum Miłośc według Reksia, czyli psie Aurum postestas est? Strona Główna
»
WWW
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Add image to post
Opcje
HTML:
NIE
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Organizacyjne bla, bla, bla ;)
----------------
Lektura obowiązkowa
Przygarnij reksia... ;(
Dla Modziów
Wszystko o naszym forÓm
Reksio Ogółem...
----------------
Książki
Filmy
Gry
Muzuka
Nasi ulubieńcy!
Mafia Reksia
O Twórcy
Offtopic
WWW
Linki tu, linki tam...
Grafy i fotki
Bajerki xD
----------------
Muzyczka :) c.d. tego u góry :)
Przegląd tematu
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Mayteck
Wysłany: Nie 18:23, 22 Kwi 2007
Temat postu:
...Kunda! I woła -"ZabijĘ CiĘ i POżrĘ CiĘ, poczym zgaładzĘ CiĘ..." NA co Kutą i Ąę aaaaż się zaaaająąąkali:
"Aaaaajjj! - ŁŁŁłiiii laa de vreeeiiiiii!"
Kajeczka
Wysłany: Nie 21:04, 08 Kwi 2007
Temat postu:
a tu nagle do ławki podbiegła...
Mayteck
Wysłany: Nie 14:23, 01 Kwi 2007
Temat postu:
I siedział tylko w ławce, ciągle powtrzał: "nie kumam, nie kumam..."
Kajeczka
Wysłany: Śro 23:05, 21 Lut 2007
Temat postu:
...i zdarzało mu się od czasu do czasu nawet zakumać xD
Mily
Wysłany: Sob 18:22, 10 Lut 2007
Temat postu:
Jednak nadal skakał jak żaba
Mayteck
Wysłany: Śro 16:38, 24 Sty 2007
Temat postu:
A nato wszedł Kurator odczarowany juz
popo
Wysłany: Wto 13:16, 16 Sty 2007
Temat postu:
Kutą i Ąę (ukażą sie potem) poszli do lombardu w celu wymiany poglądów na temat zwierząt zwanych KACZKI. okazało sie , ze jednym z negocjatorów był sam Reksio...
Mayteck
Wysłany: Sob 19:17, 13 Sty 2007
Temat postu:
biedaczysko, nie mogąc złąpać oddechu, obódzxiuł sie po kilku godzinach w miescowym ośrodku zdrowia, dowiadujac sie od lekaży, zę zasłabł z powodu zadzadzenia reksiowymi odchodami...
Mily
Wysłany: Sob 19:45, 06 Sty 2007
Temat postu:
A tymczasem Kretes
Mayteck
Wysłany: Wto 16:33, 02 Sty 2007
Temat postu:
reksio, niemogąc wydac z siebie zadnego głosu... popuśił we fÓtro
Mily
Wysłany: Pon 19:42, 01 Sty 2007
Temat postu:
No i kopnął
Mayteck
Wysłany: Pon 0:38, 01 Sty 2007
Temat postu:
Na to Kurator śię zdenertwował i zakumkał: KUUUuuuuuUUUUUUUUm! Kum... KUM, KUM!
(z żabiego: Ale teraz kopne go w.... posladki!)
Mily
Wysłany: Nie 23:53, 31 Gru 2006
Temat postu:
HAU HAUUUUU!-wykrzyknął Reksio i zamienił Kuratora w żabę
Mayteck
Wysłany: Nie 17:37, 31 Gru 2006
Temat postu:
Nato nasz dzielny bohater i obrońca makaronów Reksio:
-To nie był twój makaron Kuratorze!
-jak to nie??? Juz niedługo wszystekie makarony na całym swiecie będa tylko moje! Ha, Ha!!!
Mily
Wysłany: Sob 20:24, 30 Gru 2006
Temat postu:
Kurator wydarł się : GDZIE JEST MÓJ MAKARON!
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by
phpBB
© 2001, 2005 phpBB Group
Design by
Freestyle XL
/
Music Lyrics
.
Regulamin